Ja też coś mogę zaproponować, ale z góry przepraszam za błędy bo nie jestem tak obeznana w szlakach jak większość z Was:) Mogę zaproponować drogę do Murowańca od innej strony, a stąd chyba też dojdzie się do Doliny Gąsienicowej, jeśli oczywiście się nie mylę... Przypadkiem odkryliśmy fajną i niezbyt trudną trasę. Od początku... Pojechaliśmy busem do Palenicy z myślą dojścia do Doliny Pięciu Stawów, ale przed odbiciem na Dolinę Pięciu zauważyliśmy jeszcze jedno przed Wodogrzmotami i zaryzykowaliśmy. Odbiliśmy na Waksmundzką Rówień, jednak sama Rówień i dojście do niej było średnio ekscytujące, zależy co kto lubi. Później szliśmy szlakiem zielonym, czarnym i żółtym aż do Murowańca. Widoki, spokój i całe otoczenia zrobiło na nas ogromne wrażenie, do tego przez całą drogę do Murowańca spotkaliśmy tylko kilka osób. Nie wiem czy to bardo znana droga, ale jak dla nas była fajnym odkryciem i szczerze powiem, że przy Murowańcu też nie byłam wcześniej i jego otoczenie zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Jeszcze raz sorry za jakieś błędy. Tak przy okazji to jakie trasy polecacieod Sschroniska Murowaniec? wiem, że jest ich sporo.
Posty: 63 Tematy: 0 Otrzyma 4 piw(a) Skd: Września
Wysany: 2012-07-12, 13:06
Coś chyba pokręciłaś. Ani żółtego, ani czarnego szlaku tam nie ma. To pewnie był zielony.
Poza tym ten szlak strasznie długi i cały czas lasem się idzie. No ale zależy co kto lubi.
Mogę zaproponować drogę do Murowańca od innej strony, a stąd chyba też dojdzie się do Doliny Gąsienicowej, jeśli oczywiście się nie mylę...
Murowaniec jest na Hali Gąsienicowej więc już się jest w Dolinie Gąsienicowej
wichurra napisa/a:
Coś chyba pokręciłaś. Ani żółtego, ani czarnego szlaku tam nie ma. To pewnie był zielony.
chyba jednak nie pokręciła
all-in - czyli szliście tak:
all-in napisa/a:
Tak przy okazji to jakie trasy polecacieod Sschroniska Murowaniec? wiem, że jest ich sporo.
To prawda, sporo:
Ja od siebie polecę niebieski szlak do Czarnego Stawu Gąsienicowego i połączenie żółtego z czarnym do Zielonego Stawu Gąsienicowego - ładne widoki, piękne jeziora i trasa na tyle łatwa, że dobra dla początkującego A mam nadzieję, że po tych wakacjach będę mogła polecić coś więcej (choć na razie burzowa pogoda temu nie sprzyja...)
Dokładnie tak szliśmy, sprawdziłam jeszcze na mapie po dodaniu postu :) Co do długości to rzeczywiście jest lekko długawy, ale prosty. Lasem idie się głównie przez Dolinę Waksmundzką, ale jaku już przejdzie się Rówień zaczyna się naprawdę rozkręcać, otwarta przestrzeń itd. Przez sam las idzie się szybko więc tak się tego nie odczuwa bo ja też nie przepadam za chodzeniem po lesie, no ale późniejszy widok to wynagradza. W zasadzie w.g. mnie każdy znajdzie jakiś odcinek dla siebie:)
[ Dodano: 2012-07-12, 14:12 ]
No i dziękuję za propozycję szlaku, mam nadzieję, że uda nam się nim przejść jeszcze w tym roku. Jeszcze jedno pytanie, jak podświetli i skopiować fragment czyjejś wypowiedzi, tak żeby było wiadomo komu odpowiadam?? Nigdy na żadnych forach nie pisałam więc to dla mnie ciemna magia:P
No i dziękuję za propozycję szlaku, mam nadzieję, że uda nam się nim przejść jeszcze w tym roku.
Proszę bardzo Kilka zdjęć ze szlaków, o których pisałam i tych dwóch stawów znajdziesz w mojej ostatniej relacji z Tatr - dzień trzeci
all-in napisa/a:
Jeszcze jedno pytanie, jak podświetli i skopiować fragment czyjejś wypowiedzi, tak żeby było wiadomo komu odpowiadam?? Nigdy na żadnych forach nie pisałam więc to dla mnie ciemna magia:P
Zaznaczasz sobie myszką w czyimś poście odpowiedni fragment i klikasz u góry okienka postu przycisk CS i w Twoim oknie odpowiedzi pojawia się cytat wypowiedzi z oznaczeniem kto ją napisał. A jak chcesz bez cytowania napisać do kogoś odpowiedź klikasz jego nick i w ten sposób pojawia się on w Twoim oknie odpowiedzi (po opublikowaniu postu będzie wytłuszczony).
dzieki za fotki:) szkoda, ze tak szybko mija pobyt w Zakopanem i ledwo sie przyjedzie zaraz trzeba jechac i jakos nie możemy nigdy przejść wszystkich zaplanowanych szlaków:( ale to już poza tematem
Na Gąsienicową chodzę od wielu lat różnymi szlakami.Jeśli z Kuźnic to preferuję wejście Doliną Jaworzynki, zejście przez Boczań.Z Kasprowego najprościej-żółtym szlakiem.Z Równi Waksmundzkiej szlam kilka dni temu.Najlepiej rzeczywiście zielony-czarny-żółty.Przy okazji warto zahaczyć o Czerwony Staw w Dolinie Pańszczyca.Nie polecam zielonego szlaku do samego końca, zwłaszcza przy deszczowej pogodzie jest bardzo uciążliwy, bo błotnisty.Przyszłam do Murowańca brudna jak prosiak.
Posty: 381 Tematy: 8 Otrzyma 28 piw(a) Skd: z pięknego Śląska
Wysany: 2012-08-27, 17:49
Gdzie, jak gdzie, ale w Dolinie Gąsienicowej nie spodziewałam się znaleźć kojącej ciszy i spokoju, zwłaszcza przy pięknej pogodzie. A tymczasem .... niespodzianka :)
Cały tłum przyschroniskowy i złażący z Kasprowego maszerował nad Czarny Staw, więc ja poszłam sobie nad Litworoy i nad Zielony.
Znalazłam zupełnie inny świat Inny, bo bezludny:
Hala Gąsienicowa to dla mnie jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. Uwielbiam spędzać czas nad brzegiem Czarnego Stawu Gąsienicowego, a ostattnio zakochałem się w Zielonym Stawie.
W odróżnieniu od większości z Was, ja wolę drogę wejścia przez Boczań, a zejście Doliną Jaworzynki.
Z Halą Gąsienicową mam tylko jeden problem i proszę Was o pomoc. Mianowicie za każdym razem gdy idę w stronę Czarnego Stawu, chce zobaczyć Kamień Karłowicza. Jednak nigdy mi się to nie udało Proszę was o podpowiedź jak go odnaleźć? Wiem, że idąc w stronę Czarnego Stawu jest on po lewej stronie, ale jakoś nigdy go nie znalazłem
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum