myślę że jakbym miał zwierzaka raczej zostawiłbym go komuś zaufanemu w 'domu' nie w każdym pensjonacie można przybyć ze zwierzakiem a większa wyprawa w góry zmuszałaby i tak do zostawienia go w pensjonacie : p
katarina
Wiek: 46 Doczya: 09 Mar 2010 czyli 5300 dni temu
Posty: 39 Tematy: 0 Skd: Wlkp.
Wysany: 2010-04-14, 15:30
Ja swoje zwierzaki zostawiam w domciu. Ostatnio w pensjonacie,w którym nocowałam była grupa z psem.Niestety jedna osoba każdego dnia zostawała z nim na miejscu, był to owczarek niemiecki i pewno w samotności mógłby narozrabiać
Ja nie mam pieska ani innego zwierzaka, ale raczej też zostawiłabym go w domu z kimś zaufanym niż wzięła ze sobą w góry...
jeszcze może dodam, że zależy jaki pies, małego w sumie mogłabym wziąć ze sobą, ale już owczarka niemieckiego na pewno nie
z drugiej strony pewnie można stworzyć sobie takie trasy na które psiaki możemy zabrać bez problemu. Zastanawiam się też czy jest taka możliwość, by psiaki mogły spać z nami np. w schroniskach.
Skoro dopuszcza się do organizacji w górach i okolicach, różnego rodzaju rajdów motocyklowych czy samochodowych, to dlaczego mądry piesek czy inny zwierzaczek miałby być zagrożeniem dla przyrody i ludzi? Uważam ,że bezwzględny zakaz wejścia w góry ze zwierzęciem to przesada, to się kłóci, moim zdaniem , ze zdrowym rozsądkiem.
a ja uważam, że zwierzaczki powinny zostać w domu i uważam, że takowe zakazy wejścia ze zwierzętami są jak najbardziej na miejscu.
Makserwus a rybki to już na pewno bym nie zabrała ze sobą na wakacje
Przez lata wyjezdzajac na wakacje, weekend czy nawet do innego miasta zalatwiac jakies wieksze sprawy mój pupil zostawał pod okiem zaufanej osoby. Myślę ze to najlepsze rozwiązanie, zwierz się nie meczy, jest w pewien sposób przyzwyczajony do tymczasowego własciciela, a i właściciel wie co ma robić w "kryzysowych" sytuacjach. Nowe miejsce dla zwierzaka to stres, a jeszcze góry gdzie tak na prawde pełno ludzi, szum i gwar to całkiem nie przyjemne...
monkami
Wiek: 43 Doczya: 20 Maj 2010 czyli 5228 dni temu
Moim skromnym zdanie psiak powinien zostac w domu ...i nie chodzi tu o moj komfort a wlasnie mojego pupila ...ktos juz wspomniał,skwar,gwar,tloczno a pies doskonale to odczowa...wpływa to na jego psychike.
Kiedys podczas rozmowy z wlascicielka pensjonatu padlo pytanie jak to jest z psami u niej a ona wrecz chetna na odwiedziny czworonoga baaa nawet zaproponowala ze podczas naszych wypraw ona sie nim zajmie odpowiednio ...ale i tu pada pytanie...czy nasz pies czuł by sie dobrze pod opieka obcej osoby??...i to prawie przez caly dzien??...wątpliwa sprawa...ale to tylko moja uwaga
katarina
Wiek: 46 Doczya: 09 Mar 2010 czyli 5300 dni temu
Posty: 39 Tematy: 0 Skd: Wlkp.
Wysany: 2010-05-22, 12:37
Spędzałam majówkę w Karpaczu i chodząc na szlakach widziałam ludzi z psami. Czyli nie w każdym PN obowiązuje zakaz?! i nawet się zdziwiłam,że opłat wstępu do Karkonoskiego PN nie ma. Oczywiście symboliczną złotówkę można wrzucić w kasach ;)
monkami
Wiek: 43 Doczya: 20 Maj 2010 czyli 5228 dni temu
Karpacz a Tatry to troszke co innego ...sama jestem wielbicielką czworonogów a zarazem i właścicielką,kocham moje brzydactwo nad zycie i zabieram ją gdzie tylko moge jednak nigdy bym sie nieodważyła zabrać ją w Tatry na wielogodzinne spacerowanie i wspinanie
monkami
Wiek: 43 Doczya: 20 Maj 2010 czyli 5228 dni temu
emu27, ...no lepiej niepotrafiłabym tego ubrać w słowa ...najważniejsza jest tu własnie odpowiedzialność!!!... nietylko za siebie ale włąśnie i za pupila-on też musi czuć sie bezpiecznie...Ty wędrówke odczujesz inaczeji-będziesz szcześliwy za zdobycie kolejnego szczytu a pies może hmmm...np.rozchorować sie ...tak-wiem co mówie,mam sharpeia i jakoś nie skusiłoby mnie aby go zabrac ze soba...
emu27 napisa/a:
trzeba być odpowiedzialnym nie tylko za siebie, ale również za psa i jego bezpieczeństwo.
katarina
Wiek: 46 Doczya: 09 Mar 2010 czyli 5300 dni temu
Posty: 39 Tematy: 0 Skd: Wlkp.
Wysany: 2010-05-22, 13:42
Zgadzam się z Wami ;) Moniko wiem,że Karkonosze a Tatry to róznica,ale chodzi mi o zakaz w parkach narodowych. Myślałam,że regulamin w każdym jest taki sam. Emu super ta fotka no i pies oczywiście też
monkami
Wiek: 43 Doczya: 20 Maj 2010 czyli 5228 dni temu
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum