Film coraz bardziej mi się podoba, do fajnych górali , widoków, klimatu itp. doszła dzisiaj cudna góralska muzyka. "Hej jak ta sarna, jak ta sarna...."
Masakra.... dlatego wołałam chyba nic nie pisać. Film jak film, ale jak bohaterka może nawet przez moment woleć tego beznadziejnego dupka z Warszawki a nie zajeb.... górala???
szczerze, trochę się rozwinął. Na początku byłem zachwycony bo Zakopane itd, potem nuuuuuuuda kocha Bartka, nie kocha Bartka, kocha, nie kocha, nudne się to stawało. Ale teraz znów się rozkręca :P
Hmm, serial na początku zrobił na mnie fatalne wrażenie (o czym pisałam). Teraz jest już nieco lepiej - choć szału nie ma. Ale prawda jest taka, że i tak będę go oglądać...dla ukochanych gór :)
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum