Nie mało, tylko akurat te dwa dotyczą tego szlaku co w temacie... bo z jednej strony trzeba tam wejść, a z drugiej strony trochę zejść, żeby wejść na Kozi Wierch, a co do zdjęć to jeszcze będą w relacji jak wszystko ogarnę... chociaż wyjazd nie do końca się udał przez buty Ale mimo wszystko relację postaram się zrobić
Nie po prostu nie podobał mi się ten żółty kolor i sobie zmieniłem na zielony... tylko nie wiem czemu napis też się zmienił ;)
A co do tych zdjęć, to to jest właśnie to co się widzi w internecie za nim się pójdzie na jakiś trudny szlak, na zdjęciach to wygląda często strasznie a w rzeczywistości odbiór jest całkiem inny. Dlatego już nigdy nie mam zamiaru się sugerować zdjęciami i filmami, można sobie je pooglądać, bo ładnie wyglądają. Ale w rzeczywistość lepiej tego nie przenosić, bo tylko sami siebie niepotrzebnie straszymy. I tak jak kiedyś ktoś tu napisał, jak czytałem starsze posty. Ludzie przechodząc trudne szlaki, za bardzo się chwalą jakby zrobili nie wiadomo co i wyolbrzymiają i koloryzują potem wszystko co po drodze minęli. A tak na prawdę to wszystko jest dla ludzi, tylko wystarczy w siebie uwierzyć A wypadki zdarzają się wszędzie, nawet na pasach na zielonym świetle może potrącić nas samochód jak będziemy mieć pecha
święta prawda, zginąć można od przewrócenia się na chodniku a nie na Orlej
dlatego każdy powinien mierzyć się z trudnymi szlakami w zależności od swoich możliwości, i samemu się mierzyć z przeciwnościami
coś co jednym sprawia wielką trudność, innym wcale
Po prostu góry to nie wyścigi, powoli małymi krokami do przodu da się naprawdę wiele zdobyć, nie za rok to za dwa ale się uda... trening czyni mistrza... Jedni większymi drudzy mniejszymi krokami... ale Ci co naprawdę bardzo chcą cel w ciągu osiągną w życiu jest zresztą podobnie
całkowicie się z Tobą zgadzam, ale znam takich którym wystarczy tekst że ktoś gdzieś był i zaraz im się zapala lampka rywalizacji w głowie, że też muszą wyżej, dalej itp.
Dzięki za opinię na temat moich wypowiedzi... ale po prostu staram się patrzeć na wszystko realnie i skoro coś nie sprawia Ci bólu i ma się do tego predyspozycje fizyczne... to nic nie stoi na przeszkodzie do zrobienia czegoś... bo moim zdaniem każdy lęk i strach jest do pokonania... Dlatego też uważam że góry a tym bardziej Tatry są dla większości w całości dostępne... tylko trzeba też zachować umiar i rozsądek i niekoniecznie szybko piąć się coraz to wyżej
A co do zdjęć, to ja dopiero zaczynam przygodę z fotografowaniem i pstrykam sobie jak czuję na podstawie prób i błędów, nie popartych żadną teorią, do tego nie mając za dobrego sprzętu póki co, ale dążę do coraz lepszych zdjęć i mam nadzieję, że z czasem tak będzie.... i sprzęt też się zmieni na lustrzankę jakąś, jak już do niej dorosnę
A ten surowy klimat Koziej Przełęczy to rzeczywiście można to bardzo lubić, ja ogólnie najbardziej góry lubię od momentu gdzie zostają praktycznie same skały. Czuję się jakbym był nad tym wszystkim co na co dzień mnie otacza.... no i te widoki z góry
A co do zdjęć, to ja dopiero zaczynam przygodę z fotografowaniem i pstrykam sobie jak czuję na podstawie prób i błędów, nie popartych żadną teorią, do tego nie mając za dobrego sprzętu póki co, ale dążę do coraz lepszych zdjęć i mam nadzieję, że z czasem tak będzie.... i sprzęt też się zmieni na lustrzankę jakąś, jak już do niej dorosnę
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum