mówiąc o suchej wołowinie masz na myśli suszoną wołowinę, tą którą miałyśmy ze sobą w zeszłym roku? :)
polecam, smakuje rewelacyjnie i do piwka super pasuje, a na szlaku dodaje energii i można sobie dzięki niej zapewnić smaczną przekąskę gdy długa droga do schroniska czy do karczmy :)
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5374 dni temu
Warto również wspomnieć o sprzęcie zimowym, który w tym okresie dla Tatromaniaków jest niezbędny.
Po pierwsze dwie podstawowe rzeczy, jakimi są raki oraz czekan.
Dzięki rakom zmniejszamy prawdopodobieństwo poślizgnięcia się na śniegu o 99,9%, a na lodzie o 95%. Po drugie należy mieć ze sobą czekan, który służy do ułatwienia przejścia w bardzo trudnym terenie oraz do hamowania w przypadku poślizgnięcia się i "zjazdu" upadkowego.
Na wyjścia w wyższe partie Tatr powinno się być w posiadaniu sprzętu lawinowego, tzn. sondy, łopaty lawinowej i detektora lawinowego.
Cały sprzęt zimowy oraz lawinowy można za niewielką kwotę wypożyczyć na terenie Zakopanego.
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5374 dni temu
Wypożyczalnia sprzętu górskiego, skiturowego i lawinowego
Wypożyczalnia czynna : poniedziałek-sobota w godzinach: 8.00 – 17.00
niedziela : 9-11 i 14-17
.
Adres:
Tatra Trade
Droga na Bystre 2A
34-500 Zakopane
w budynku Bistro pod Smrekami i sklepu HiMountain
wejście po prawej za sklepem
warto zabrać również ze sobą kanapki zwłaszcza gdy idzie się na daną trasę po raz pierwszy i nie wie się jak daleko trzeba iść, by znaleźć schronisko. Z doświadczenia wiem że czasem nawet mała kanapeczka może poprawić humor i dodać sił, gdy droga daleka :)
W sumie to na pewno zależy, czy wybieram się zimą czy latem. Latem zawsze mam ze sobą:
- mapę, jakiś przewodnik,
- apteczkę, w której m.in. Cardiamid z Coffeiną, bandaże elastyczne, plastry, gazy, woda utleniona... itd.,
- naładowany telefon z zapisanym nr. TOPRu (choć znam na pamięć :P),
- WODĘ (zimą np. herbatę w termosie),
- kanapki, a zwłaszcza nieraz jakże zbawienne czekoladowe batoniki, bądź czekolada,
- dobra kurtka od deszczu i coś cieplejszego do ubrania (nawet latem),
- porządne buty trekkingowe z Vibram'ową podeszwą,
- stuptuty na mokre dni i zimę,
- czasem kijki trekkingowe.
Wiele jeszcze zapewne można wymienić, ale to takie ważniejsze rzeczy, bez których się nie ruszam ;)
Zakłada się to na dolną część nogi, zaczepia o przód buta (najczęśniej przednia część przy sznurówkach), na rzepie dookoła nogi (całość od początku buta z przodu pod kolana)
i śnieg nie ma prawa się do buta nasypać
A jak tak troszkę z innej bajki, ale ostatnio na allegro widziałem bardzo fajne lokalizatory w przystępnej cenie, może przed wyprawą w góry warto mieć coś takiego przy sobie, wysyła sms na podany wcześniej numer, do lapka czy też na mail, robi to sumiennie w wyznaczonym czasie, podając dokładną lokalizację z gps (różnica kilku metrów) koszt w granicach 300zł, może dla ludzi, którzy sami uwielbiają się wspinać, przemierzać góry przydatna rzecz, nie podaje stronki, żeby nie było reklamy, ale co o tym sądzicie?
Myślę że taki lokalizator to dobry pomysł, nie znam się na technologii i nie wiem czy w górach też by prawidłowo działał ze względu na zasięg, ale myślę że mógłby wiele ułatwić :)
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum