O tej porze roku w sobotnie popołudnie moim zdaniem do Zakopanego od Nowego Targu wjedziesz bez żadnych problemów. W piątek może byś ciut postał i w sobotę rano, po południu już będzie spokój moim zdaniem. A jeżdżę tam często to mniej więcej wiem jak to wygląda. Rano ludzie w góry pójdą, więc popołudniu będą co najwyżej wracać, a nie jechać do Zakopanego Ale ostatnio w ogóle mało coś turystów, szczególnie na szlakach, parkingi w Kuźnicach czy w Palenicy w weekendy prawie puste Droga owszem jest niebezpieczna ale jadąc z Krakowa, jak wjedziesz na nią w Nowym Targu to wszystkie zakręty ominiesz, a jak trochę przed Nowym Targiem to już Ci nie wiele ich zostanie, bo to już końcówka jest. A od Nowego Targu już cały czas prosto masz do Zakopanego, jedynie wybujały asfalt pozostawia wiele do życzenia, ale dziur jakiś szczególnie wielkich nie ma Póki co nie ma też żadnych remontów więc cała droga w pełni przejezdna.
Co do pogody to by Ci musiał ktoś z Zakopanego powiedzieć, albo śledź sobie temat "kamery" który też jest w tym dziale, tam na żywo będziesz widział jak wygląda w Zakopanem i samych Tatrach. Bo ja byłem jeszcze w ten poniedziałek i w Zakopanem i do co najmniej 1000 m.n.p.m. śniegu nie było praktycznie wcale, wyżej owszem trochę było Ale mam wrażenie, że po wczorajszym dniu i nocy mogło się sporo zmienić a do weekendu jeszcze parę dni, więc śniegu może napadać
a co do drogi - to jej zakorkowanie i niebezpieczeństwo - mam wrażenie, że jest trochę zmitologizowane - bo nawet wracając po Sylwestrze - nie miałam problemów z przejechaniem
Falconn
Wiek: 32 Doczy: 08 Gru 2011 czyli 4687 dni temu
Posty: 2 Tematy: 0 Skd: Żywiec
Wysany: 2011-12-08, 22:49
Dlatego właśnie pytam ludzi, którzy mają styczność z tą drogą często lub i na codzień. Bo wiem jacy są ludzie... jeden palnie głupote, drugi puści to dalej i robi się plotka jaka ta droga jest zła i nie dobra. A ja tak naprawdę już lata tamtędy nie jeździłem więc wolałem sie upewnić czy warto pchać sie w weekend na zakopiankę, ale skoro tak mówicie to dziękuję serdecznie za odpowiedź :)
No mi się w sumie przypomniało, że ja w tą sobotę co była, właśnie jechałem do Zakopanego około godziny 18:00 do samego centrum dojechałem bez żadnych korków, na pierwszym rondzie w Zakopanem może 2 auta przede mną stały
Ewyo napisa/a:
mam wrażenie, że jest trochę zmitologizowane
No trochę jest, bo w większości mówią to osoby, które jeżdżą tam w sezonie, a po za sezonem nie byli nigdy, więc myślą, ze tam tak zawsze
iwondud123
Doczya: 13 Sie 2018 czyli 2247 dni temu
Posty: 1 Tematy: 0 Skd: Warszawa
Wysany: 2018-08-13, 14:56
Wszędzie są korki, jak jeżdżę do Austrii do tych bardziej znanych regionów, też stoję w korkach.
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum