[xtreme2007]

Witam,

Tak jak w temacie, mam problem z wejsciem na nosal - boje sie przejsc w miejscu w ktorym trzeba sie schylic pod kamieniem, perspektywa tego ze po prawej stronie 50 cm odemnie jest ogromna przepasc powoduje ze sie blokuje i nie jestem w stanie bedac pod szczytem dojsc na szczyt.... Kocham gory, co miesiac przynajmniej raz wspinam sie w gory, nie jestem oczywiscie zaawansowanym alpinista, ale z gorami mialem juz doczynienia a mimo wszystko na nosal nie potrafie wyjsc. Czy jest inna trasa wejscia na szczyt?

Z gory dziekuje za odpowiedz :)

[kolaszek]

Na nosal są przynajmniej 2 trasy. Jedną idziemy od Kuźnic zielono-niebieskim szlakiem. Po 10 minutach dochodzimy do rozdroża i zielonym szlakiem na nosal, ten wariant jest w mojej opinii łatwiejszy.

2 wariant to droga z Zakopanego. Idziemy od ronda do kuźnic i mniej więcej w połowie drogi odbijamy w lewo wzdłuż strumyka. Wchodzimy zielonym szlakiem około 35 minut non stop po schodach.

[xtreme2007]

Dziekuje za odpowiedz. Wczoraj wychodzilem trasa nr jeden i niestety zatrzymalem sie pod samym szczytem, w momencie gdy musialem przejsc pod skala a obok przepasci powiedzialem nie i zawrocilem.. Zatem pytanie, czy trasa nr 2 ma rowniez takie ekstremalne (jak dla mnie:)) miejsca? Czy rowniez bede musial przejsc sciezka o szerokosci max 40-50 cm, obok przepasci bez zadnych lin?

[kolaszek]

Wydaje mi się, że nie, na życzenie można podejść bliżej brzegu na każdym nosie ( tak to się chyba nazywa) nosala. Schodzić można tą samą drogą

[ola's]

Lepszy szlak dla mnie to ten z Murowanicy ( tak jak to ktoś wyżej napisał od strumyczka ) a schodzić lepiej do Kuźnic.. ale zastanawiam się gdzie jest ten kamień pod którym trzeba przejść..

[Parys]

[kolaszek]

Parys, też przez moment się nad tym zastanawiałem.

[Asia]

Pewnie chodzi o to miejsce, gdzie konczy sie barierka i jest skret w prawo i tam rzeczywiscie jest w pewnym miejscu wasko, a u gory jest wysunieta skala, wiec trzeba sie tak troszke odchylic.

[xtreme2007]

Dokladnie Asia, o to miejsce mi chodzi:


Po prawej stronie jest przepasc...

natomiast szlak jest oczywiscie bardzo przyjemny, ok mi sie wychodzilo, ale ten ostatni etap mnie przerazil niestety.

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, kolejne podejscie za tydzien w niedziele, tym razem druga trasa sie wybiore zaproponowana przez kolaszek. Moze teraz sie uda :)

[Parys]

O to miejsce Ci chodzi??!!! nam opada Zleb,ale jak Przepasc to Przepasc!! mozesz przeciez obejsc to lasem po lewej stronie bez problemow.

[xtreme2007]

Tam jest przepasc, na tym zdjeciu tego nie widac. No moze nie przepasc, ale stromy spad, na dobre 100 metrow i przeraza mnie to. Po lewej stronie jest skala i stromy spad, to jest pod samym szczytem. Sprobuje inna trasa.

Inna sprawa, czy trasa na kasprowy jest latwiejsza? Bo na weekend do Zakopanego sie wybieram i chcialbym troche pochodzic. Mowiac latwiejsza mam na mysli kwestie przepasci, wspinania sie po linach itd. Jezeli stoje na twardym gruncie to jest ok :)

[anika261]

[Parys]

[xtreme2007]

Anika, dziekuje za porade - napisalem w ktoryms z postow ze to sa jak dla mnie "przepasci" w cudzyslowiu ;)) Ja wiem ze dla ludzi ktorzy chodza po wysokich gorach to sa male gorki, ale nie kazdy taki jest ;)

Dziekuje za porady, tak czy inaczej sprobuje jeszcze raz a jak dobrze pojdzie to w niedziele Kasprowy tylko oczywiscie pieszo bo co to za przyjemnosc wyjechac :) Mam nadzieje ze dam rade, podobno wejscie na Kasprowy jest ok.

[Gosia]

Rozwaga w górach jest bardzo ważna i bardzo dobrze, że czujesz przed nimi respekt Kasprowy Wierch nie powinien sprawić Ci kłopotów. Powodzenia