Osobiście uważam to za nudną dolinę, gdyż jest długie i monotonne dojście przez las. Jedyne co mnie zachęca to możliwość wynajęcia rowerów na przejechanie dolinki.
Verseau, Chochołowska to dolina dla cierpliwych
za to w tym roku mam zamiar odwiedzić ją jeszcze raz i spędzić troszkę czasu nad potokiem mniej więcej w połowie drogi, gdzie można poleżeć na trawie czy posiedzieć na pościnanych drzewach i posłuchać szumu potoku, a ludzi tam nie ma, bo to jakieś 50 metrów od szlaku (wiem, wiem, ze szlaku nie wolno schodzić, ale po to by na chwilę się odseparować od ludzi i posłuchać szumu natury można )
katarina
Wiek: 46 Doczya: 09 Mar 2010 czyli 5389 dni temu
Posty: 39 Tematy: 0 Skd: Wlkp.
Wysany: 2010-04-07, 15:13
Szalałam tam na rowerze dzięki czemu droga powrotna wcale mi sie nie nudziła. To był dzień na odpoczynek po wyprawie na Giewont i bardzo mi się tam podobało
tak sie szczęśliwie składa iz dzis byłem w Dolinie Chochołowskiej. Wybraliśmy sie aby zobaczyć ...krokusy.
a co zobaczyliśmy..? pokazuję w kilku migawkach...
PS... zdjęcia są jakie są - zacinał śnieg i wycieranie obiektywu nie pomagało-stąd na wielu zdjęciach są widoczne zamglenia....
Dorotea
Zaproszone osoby: 28
Wiek: 37 Doczya: 08 Kwi 2010 czyli 5359 dni temu
Byłam w zeszłą sobotę w dolinie i przynoszę świeże wieści:
- rowery można wypożyczać,
- kursuje ciuchciotraktor :P
- cała dolina pokryta jest krokusami
- zaraz nad schroniskiem można spotkać płaty śniegu, na szczytach jest go natomiast miejscami bardzo dużo,
- widoki niesamowite (patrz przykładowe zdjęcie w załaczniku)
- zjazd na 4 ;) z przełęczy między Rakoniem i Wołowcem dostarczył niesamowitych wrażeń ;)
rakon-wolowiec.JPG Rakoń (po prawej) i Wołowiec (po lewej w tle) ze szlaku.
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum