Dawno nie zakładałem tematu pora na zmiany. chciałbym poruszyć temat apteczki. Wiadomo urazy, zachorowania zdarzają się wszędzie, nie zawsze TOPR musi interweniować. Moim zdaniem każdy powinien nosić w plecaku apteczkę I pomocy. Chwiałbym napisać wam o swoim wyposażeniu.
1 rękawiczki jednorazowe sztuk około 5
2 bandaż dziany - spełnia funkcje np opaski podtrzymującej, dociska np gaze do rany,
3) bandaże elastyczne - do stabilizacjo stawów i obolałych mięśni.
4) kompresy gazowe - zastosowanie wiadome, ja mam ich sporo, różne rozmiary, nawet takie 15x15 cm, a nawet mniejsze.
5 plastry - polecam te z opatrunkiem. Najlepsze wodoodporne
6 środek do dezynfekcji ran - polecam wode utleniona w postaci płynu lub żelu, bądź sól fizjologiczna. Kupicie ją w w aptece, jest pakowana w taki folijki po 10 ml. Sól fizjologiczna moze posłużyć do płukania oczu.
7 chusta trójkątna- moja jest z fizeliny, wytrzymalsza od materiałowej.
8 folia NRC - inaczej koc termiczny.
9 nożyczki, ale koniecznie ratownicze, czyli takie wygięte pod kontem, z ząbkami. Czubek jest zaokrąglony. Idealne do cięcia odzieży, pewność taka że nikogo nie skaleczymy.
Co do wody utlenionej to ja jej nie polecam
juz kiedys pisalam:
woda utleniona ma bardzo ograniczone zastosowanie odkazajace, dziala tylko przeciwko anaerobom (bakteriom rozwijajacym sie w warunkach beztlenowych). Pozatym nie mozna jej stosowac na glebokie rany bo moze spowodowac nekroze tkanki, dodatkowo jest stosowanie moze byc bolesne dla pacjenta, dlugotrwale oklady moga powodowac poparzenia tkanki. Ponadto moze dawac falszywe uczucie odkazenia, i sterylnosci gdy tak nie jest.
Z reszta od jakiegos czasu obserwuje tendencje odchodzenia od srodkow odkazajacych. Podstawa jest porzadne oczyszczenie rany a reszte pozostawiamy wlasnemu organizmowi.
Polecalabym takze odwiezyc podstawy reanimacji, taka wiedza moza czasem byc bezcenna.
to Czesiu co napisałem, można skompletować samemu. Można kupić gotową w sklepie BHP, nawet motoryzacyjnym. Kolor powinien być jaskrawy, wiec np jak mówisz czerwony, sam taka posiadam. W sumie wymieniłeś wszystko, znasz się widzę na rzeczy.
no to moja "apteczka" do Waszych to malutka jest Ograniczam się do rzeczy niezbędnych moim zdaniem:
1. plastry (też by się dało bez bo nie sądzę żebym się wykrwawił z jakiejś mniejszej rany ale mało warzą więc na stałe w plecaku )
2. bandaż, gaza do szybkiego opatrunku
3. lek przeciwbólowy
Oczywiście to zestaw kiedy wypady na szlak są jednodniowe i wracam na wieczór do cywilizacji. Bo przecież po co byłaby mi jakaś maść na odciski na jeden dzień w górach, zagryzam zęby i schodzę Podczas dłuższej wyprawy po schroniskach dochodzi jakiś bandaż elastyczny, antybiotyk, talk do stóp, coś na odciski.
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum