Miałem spory dylemat do którego tematu wpisać moje pytania. Więc założyłem nowy. Właśnie takie opinie/porady jak ten w temacie założonym przez VS84 "Wielki Kopieniec" czynią to forum bardzo przydatnym :-)
Powiem szczerze, że nawet nie słyszałem o takim szlaku. Właśnie powolutku robię sobie "plan lekcji" na spóźniony wyjazd do Zakopanego. Jak już pisałem w "przedstaw się", miałem jechać w letnie wakacje ale życie zweryfikowało plany. Nie na co dzień człowiek staje w szranki z autem. A że karoserii mi brakowało, to nie miałem szans ;-)
Teraz priorytety tej wizyty się zmieniły. Głównie odbudować siły, mięśnie i przede wszystkim odpocząć psychicznie. Pochodzić maksymalnie, ale na ile zdrowie pozwoli. Dlatego niejednokrotnie jeszcze Was zapytam o porady odnośnie trudności i oczekiwanego wysiłku na szlakach mi nieznanych. Wiem, że trudniej jest wędrować w śniegu, ale właśnie chcę się dowiedzieć dokładniej jak bardzo szlaki się zmieniają. Bo ...