Dolinka, którą odkryłem dopiero w tym roku. Spacer tym szlakiem nie sprawia większych problemów. Moim zdaniem idealna dolinka na bardziej pochmurny dzień, lub na rozchodzenie.
Idąc od Zakopanego przez pierwsze dwie trzecie trasy, szlak prawie poziomy. Jeśli pojawiają się jakieś wzniesienia to nie wielkie. Przez ten odcinek towarzyszy nam cały czas potok.
Następnie dochodzimy do miejsca, dla którego chyba najbardziej warto się wybrać do tej doliny. Kaskady tworzą coś ala wodospadzik. Dla mnie fantastyczne miejsce, gdzie warto usiąść i rozkoszować się widokiem.
Dalej szlak prowadzi w górę i jest to najbardziej ciężki fragment trasy. Po uporaniu się z tym odcinkiem po kilku minutach dochodzimy do miejsca gdzie dolina ma swój koniec.