Powinno mieć się w Komórce numer do TOPR, ja mam.
Jeszcze jedna spraw dotyczy diabetyków, W góry dobrze jest zabrać cukier w kostkach, Nie czekolade! i to nie ważne że wziął porcję insuliny, na wszelki wypadek lepeij żeby miał ten cukier w kostkach.
Ja to miałem kanapkę jedna czy dwie, czekolada czy batony latem sie rozpuscic moga, i wodę brałem ze sobą póltoralitra, no ale ja wysoko nie szłem, co najwyżej gęsia szyja, czy grześ, kasprowy.