Witam serdecznie ;-)
Z relacjami jak zwykle jestem do tyłu, ale co tam zima się zaczęła więc nic ciekawego za bardzo się nie dzieje ;)
Tydzień po słonecznej Świnicy zachęcony tym co w górach zobaczyłem postanowiłem wybrać się na Rysy licząc na to, że będzie to podobnie wyglądać...
O 7:30 docieram autem do Palenicy, pogoda odstraszająca wręcz, tzn. zimno, pochmurno, widoków prawie żadnych, ale gdzieś tam nadzieja, że po dojściu do Morskiego Oka może się rozpogodzi. Na asfalcie nikogo i tak przez całą drogę do samego schroniska, co spowodowało, że dochodzę tam w miarę szybko bo o 9:00 jestem już nad Morskiem Okiem gdzie zachęcająco też nie wygląda:
Do schroniska nawet nie wchodzę, tylko od razu udaję się kamienistymi schodami w dół i wzdłuż Morskiego ...