ale to jedyny sposób by uniknąć mrówek na szlakach, btw mi się zdarzyło spać w samym centrum tatr pod chmurką i rano podziwiać wschody słońca Jakoś nie żałuję złamania prawa ;)
ale to jedyny sposób by uniknąć mrówek na szlakach, btw mi się zdarzyło spać w samym centrum tatr pod chmurką i rano podziwiać wschody słońca Jakoś nie żałuję złamania prawa ;)
A moim zdaniem sierpień najlepszy (względy pogodowe i dłuższy dzień), tylko oczywiście nie przy takim ochłodzeniu jak teraz, ale to kwestia paru dni i znowu powinny być korzystne warunki
A z wrześniem to różnie może być. W 2011 był świetny, w miarę ciepły, suchy i słoneczny, ale np. 2010 zimny, śnieżno-deszczowy...
Ja w tym roku byłem na Rysach w lipcu (2 dni przed tą kamienną lawiną) i naprawdę było super. Pogoda słoneczna, widoki świetne. A sposób na tłumy o tej porze roku to start o 3.00 z Palenicy Gorzej w drodze powrotnej ale na zejściu to już da się przeżyć te "pielgrzymki"
Opcja bardzo wczesnego wyjścia jest ok. Poza tym w lipcu ciekawa jest też mniej popularna opcja wieczorna (wyjście z nad Morskiego Oka w okolicy południa i powrót tuż przed zmrokiem do schroniska). W sumie do Czarnego Stawu pod Rysami tłok a już dalej ruch raczej niewielki - mija się głównie schodzące osoby. Na Rysach po godz. 16-stej już powinno być spokojnie, a później zejście puste z fajnymi wieczornymi krajobrazami i przy długim dniu można jeszcze trochę posiedzieć na Rysach i zdążyć do schroniska przed zmrokiem. Opcja ta jeszcze dobra na sierpień, ale to trochę większe ryzyko, że w końcówce zejścia zrobi się ciemno (w drugiej połowie sierpnia chyba warto wyjść z nad Morskiego Oka trochę przed południem). Tak czy siak trzeba mieć latarki w rezerwie na wypadek, gdyby przejście nie poszło zgodnie z planem i się wydłużyło...
Furi
Wiek: 43 Doczy: 17 Cze 2011 czyli 4832 dni temu
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum