wiosna
Wiek: 35 Doczya: 26 Mar 2013 czyli 4048 dni temu
Posty: 6 Tematy: 0 Skd: Podkarpacie
Wysany: 2013-03-26, 08:56
Ja robię "oscypki" z krowiego mleka. Mam to szczęście, że jestem posiadaczem tego pięknego zwierzęcia i mogę sobie je przyrządzać sama. Pewnie znawcy stwierdzą (i słusznie), że to są podróby i się do niczego nie nadają, ale mnie tam bardzo smakują. Najlepsze są, gdy po tygodniowym leżakowaniu wędzi się je w zimnym dymie. Co prawda jest to bardzo czasochłonne, ale warto
wiosna
Wiek: 35 Doczya: 26 Mar 2013 czyli 4048 dni temu
Posty: 6 Tematy: 0 Skd: Podkarpacie
Wysany: 2013-04-05, 08:01
To jest tak... Sam proces robienia oscypków zajmuje około kilku godzin (w zależności od tego ile mleka się chce przetworzyć). Ale jest tak, że przed wyrobieniem samo mleko ścina się półtorej godziny, potem wyrabianie około 1 (dla 10 litrów mleka), i później leżakowanie w solance 5 godzin. Także w sumie schodzi cały dzień. A jeśli chciało by się je uwędzić? No cóż, wówczas cały dzień trzeba sobie siedzieć, czytać książkę i dokładać po szczapce drewna. Wędzenie w chłodnym dymie ma swoje uroki :P
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum