Wiek: 52 Doczy: 25 Cze 2010 czyli 5044 dni temu Posty: 246 Tematy: 0 Otrzyma 4 piw(a) Skd: Warszawa / Zakopane
Wysany: 2011-05-14, 17:28
PIWO napisa/a:
W tym roki pierwszy raz będę spał w schronisku już nie mogę się doczekać . Najbardziej przerażają mnie ceny żywności . Jadę na kilka dni więc wszystkiego przytargać z marketu się nie da
Dzienna porcja produktów do wyżywienia 1 dorosłej osoby waży ok 500-600 g (suchej masy), w zależności od tego w jakim schronisku będziesz będziesz miał do dyspozycji kuchnię lub tylko wrzątek zabierasz takie produkty, które wymagają gotowania lub zalania wrzątkiem (pomijam chińskie zupki, na których da się "pojechać" co najwyżej 2-3 dni).
Wyjazdy organizowane przeze mnie działają na tych zasadach, że każdy na 4-5- dni nosi swoją porcję jedzenia (ok. 2,5-3 kg) + normalny bagaż + najczęściej sprzęt do spania (namiot, karimata, śpiwór).
W jakim schronisku zamierzasz się zatrzymać, bo nie wszędzie pozwolą Ci na użycie swojej kuchenki, ale jest i na to sposób
Jeśli chcesz to mogę Ci podpowiedzieć ile czego zabrać na osobę, spokojnie dacie radę
Wiek: 52 Doczy: 25 Cze 2010 czyli 5044 dni temu Posty: 246 Tematy: 0 Otrzyma 4 piw(a) Skd: Warszawa / Zakopane
Wysany: 2011-05-14, 18:28
Parys napisa/a:
Ladne tu widze spiskowanie!!! nie dacie zarobic a wrzatek tez kosztuje!! trzeba go na czyms zagotowac jednego razu widzialem jak facet dal dwa jejka aby mu zrobili jajacznice!!po chwili dziewczyna wola przez okoienko:Jajecznica z wlasnych jaj do odebrania!!!!! Smiech byl na calej sali!!!!!!!!!!
Ale jaja Na to by zabrać własne jajka w góry i to w dodatku powierzyć je panience z okienka w schronisku to bym nie wpadł
A tak na poważnie - sam jako stary PTTK'owiec powinienem popierać swoje, no ale gdyby ceny w schroniskach były bardziej przystępne to sam bym nie nosił żarcia, a w tej sytuacji... Rozumiem, powiedzmy w takiej Chacie pod Rysami, gdzie tragarze wszystko muszą wnieść na własnych plecach, ale np. w Murowańcu, czy Chochołowskiej? Z drugiej zaś strony opłaty ajencyjne dla PTTK nie są wcale takie niskie, więc ajenci starają się wyjść na swoje - co zresztą zrozumiałe.
Co do wrzątku to zgodzę się, że cena 0,5 gr/l jest uczciwa, sam przeważnie wrzucam więcej do skarbonki obok okienka, bo z tego co zauważyłem nie każdy płaci, a opał kosztuje
W tym roki pierwszy raz będę spał w schronisku już nie mogę się doczekać . Najbardziej przerażają mnie ceny żywności . Jadę na kilka dni więc wszystkiego przytargać z marketu się nie da
Dzienna porcja produktów do wyżywienia 1 dorosłej osoby waży ok 500-600 g (suchej masy), w zależności od tego w jakim schronisku będziesz będziesz miał do dyspozycji kuchnię lub tylko wrzątek zabierasz takie produkty, które wymagają gotowania lub zalania wrzątkiem (pomijam chińskie zupki, na których da się "pojechać" co najwyżej 2-3 dni).
Wyjazdy organizowane przeze mnie działają na tych zasadach, że każdy na 4-5- dni nosi swoją porcję jedzenia (ok. 2,5-3 kg) + normalny bagaż + najczęściej sprzęt do spania (namiot, karimata, śpiwór).
W jakim schronisku zamierzasz się zatrzymać, bo nie wszędzie pozwolą Ci na użycie swojej kuchenki, ale jest i na to sposób
Jeśli chcesz to mogę Ci podpowiedzieć ile czego zabrać na osobę, spokojnie dacie radę
Będę nocował w Pięciu Stawach jadę na 5 dni . O ile dobrze pamiętam to wrzątek jest tam chyba płatny . Wstawać będę o 4-5 rano więc bufet jest jeszcze zamknięty . Zupek chińskich i innego jedzenia na wrzątek sobie wezmę . Jakiś ser pasztet i kawałek kiełbasy i owoce też wezmę bo to się nie zepsuje największy problem to chleb i picie na szlak .Chleba nie będę trzymał nie wiadomo ile dni .
Wiek: 52 Doczy: 25 Cze 2010 czyli 5044 dni temu Posty: 246 Tematy: 0 Otrzyma 4 piw(a) Skd: Warszawa / Zakopane
Wysany: 2011-05-15, 15:22
PIWO napisa/a:
Będę nocował w Pięciu Stawach jadę na 5 dni . O ile dobrze pamiętam to wrzątek jest tam chyba płatny . Wstawać będę o 4-5 rano więc bufet jest jeszcze zamknięty . Zupek chińskich i innego jedzenia na wrzątek sobie wezmę . Jakiś ser pasztet i kawałek kiełbasy i owoce też wezmę bo to się nie zepsuje największy problem to chleb i picie na szlak .Chleba nie będę trzymał nie wiadomo ile dni .
W piątce jest takie pomieszczenie kuchenne, w którym możesz sobie użyć własnej kuchenki, albo grzałki (kiedyś takie coś było zamiast czajników bezprz.) W sumie to tylko w Chochołowskiej o ile dobrze pamiętam są do dyspozycji na dole czajniki bezprzewodowe (na łańcuszkach ) W kazdym innym schronisku wrzątek możesz dostać albo z kuchni, albo ugotować na własnej kuchence gazowej.
Co do chleba to świeży krojony spokojnie wytrzymuje 3-4 dni, a w całości nawet do tygodnia. Pieczywo chrupkie jest super, ale na każdego działa inaczej ze względu na spore ilości błonnika jakie zawiera. Chińskie zupki jak już pisałem są dobre na 2-3 dni, a później kończy się rozwolnieniem. Zdecydowanie lepiej zabrać na obiad coś innego. Ja zabieram np.
a) wypełniacz - kuskus, puree, albo makaron (ryż gotuje się za długo, więc zużywa sporo gazu),
b) coś mięsnego - kiełbasa, gulasz w konserwie lub kostkę sojową,
c) zamiast soli - kostki rosołowe,
d) jakieś sosy - coby było smaczniej
e) jakieś warzywa (susz warzywny), do tego spore ilości cebuli, która jest smaczna i zdrowa.
Co do ilości gazu to ostatnio na 4 dniową majówkę na 14 osób poszło 2,5 dużego kartusza 450g, przy czym na śniadanie i kolację gotowaliśmy sporo herbaty
Jeśli chcesz jakiś szczegółowych przepisów na szturmżarcie to mogę coś podpowiedzieć
Jeśli nie masz doświadczenia, to na 5 dni polecam sposób żywienia kombinowany - pierwsze np. 3 dni we własnym zakresie, a później nastawić się na kupowanie w schronisku + ew. dopchanie chińską zupką - zawsze to taniej, a i schronisku dasz zarobić
Doczy: 01 Cze 2011 czyli 4704 dni temu Posty: 230 Tematy: 0 Otrzyma 2 piw(a) Skd: Zakopane
Wysany: 2011-06-29, 14:09
Zgadza się,jest takie pomieszczenie kuchenne gdzie możesz przygotować posiłek oraz inne rzeczy. Co do samego wrzątku,to w schronisku jest on oczywiście płatny chyba 1zł o ile się nie mylę.
Doczy: 06 Cze 2010 czyli 5064 dni temu Posty: 607 Tematy: 15 Otrzyma 27 piw(a) Skd: Katowice
Wysany: 2011-06-29, 19:19
Marco napisa/a:
przyznam że to skandal, bo jeżeli płacę za nocleg, to powinienem mieć możliwość skorzystania np. z elektrycznej maszynki do golenia lub suszarki do włosów.
żartujesz chyba?
schronisko to nie hotel
a do zagotowania wody wystarczy malutki palnik butanowy
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
a wrzatek tez kosztuje!! trzeba go na czyms zagotowac 
jednego razu widzialem jak facet dal dwa jejka aby mu zrobili jajacznice!!po chwili dziewczyna wola przez okoienko:Jajecznica z wlasnych jaj do odebrania!!!!! 
