Wysany: 2016-11-17, 13:29 Mój pierwszy raz w Tatrach
Witam! 7.12 tego roku wybieram się w Tatry po raz pierwszy.Będziemy w Zakopanem ok godz 13.00. Czy podpowiecie mi w miarę łatwa wycieczkę od schroniska do schroniska.Wracamy 11 z Krakowa ok 17.00, a więc wchodzą w grę 4 noclegi w górach.pozdrawiam Ala.
Nie idę sama tylko w towarzystwie osoby, która już po górach chodziła w warunkach zimowych.Ja chodziłam tylko latem.Nie znamy jednak tras w Tatrach i chcielibyśmy ostrożnie podejść do tematu.Może jednak w swoich doświadczeniach pomoglibyście opracować taka trasę.Bardzo zależy nam na nocowaniu w schroniskach
Jeśli tak to co innego. W opracowaniu trasy nie pomogę, bo ja zimą nie chodziłam po Tatrach. Dla mnie to zbyt duże wyzwanie.... No i wiem, że na zimowe wyjście trzeba się odpowiednio przygotować.
Ale może któryś z doświadczonych kolegów coś podpowie
W między czasie poszukaj informacji tu na forum.
Wieczorem grupka osób postanowiła zejść ze zbocza na skróty w stronę Zakopanego. Gdy doszli do jaru z płynącym w dole potokiem, jeden z mężczyzn poślizgnął się i spadł w dół. - Na skutek odniesionych obrażeń zmarł - informuje w Radiu Kraków rzecznik zakopiańskiej policji, aspirant Roman Wieczorek.
Mężczyzna zmarł mimo natychmiastowej akcji pogotowia ratunkowego i policji. Poszkodowany po upadku znalazł się w tak niedostępnym miejscu, że niezbędna była pomoc ratowników TOPR. Policja i prokuratura ustalają przebieg tragicznego zdarzenia.
Szlaki turystyczne nie tylko w Tatrach, ale i niżej, w wielu miejscach są zalodzone i bardzo śliskie - trzeba zachować szczególną ostrożność. W pierwszym świątecznym dniu do tragicznego wypadku doszło także na Świnicy. Choć turysta był w rakach, poślizgnął się i spadł kilkaset metrów w dół. Zginął na miejscu. Z kolei "Gazeta Krakowska" podaje, że wczoraj blisko 100 osób utknęło na polanie Włosienica, na szlaku do Morskiego Oka. Gdy turystów zastał mrok, dzwonili do służb z żądaniami, by ktoś po nich przyjechał.
Alusia
Wiek: 55 Doczya: 17 Lis 2016 czyli 2690 dni temu
Skutecznie zniecheciliscie mnie do Tatr.Ale,ze zawsze musi byc ten pierwszy raz,to w przyszlym roku pojade w Tatry latem ,choc nienawidze tlumow.Rozsadek wziął górę.Jedziemy w Gorce.Pozdrawiam z szacunkiem wszystkich wspierajacych.
Nie bylo moim zamiarem by Cię zniechęcić do Tatr. Tylko byś właśnie rozsądnie do tego podeszła.
Może na początek jakaś Dolinka czy Kalatówki... Zobaczysz jak jest, ocenisz swoje siły.
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum