Jeszcze na forum nie znalazłem wzmianki o tej górce
Na prawdę polecam nie tylko do wspaniałego spacerku o każdej porze roku, ale do obejrzenia ślicznego zachodu słońca, który z Nosala jest na prawdę boski
Szlak bardzo łatwy od Tamy Kuźnickiej zielonym, bądź również zielonym od Kuźnic przez Przełęcz Nosalową
Nosal (1206m n.p.m)
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5178 dni temu
hmm.. moje doświadczenia z Nosalem są dość zabawne, bo 2 lata temu byłam z koleżanką w Zakopanem i miała do nas dojechać trzecia osoba, i stwierdziłyśmy że skoro koleżanka przyjeżdża rano to można dzień wykorzystać i iść na jakąś lajtową trasę i Nosal na taką lajtową trasę na mapie wyglądał :) nie spodziewałyśmy się, że jak pójdziemy w stronę Kuźnic i zaczniemy wędrówkę to że po 15 minutach będziemy miały dość :) wejście na szczyt troszkę nam zajęło z powodu stromych podejść i sporych głazów do pokonywania :) pot leciał po czołach ale było warto :) przepiękne widoki i ogromna satysfakcja z podejścia na Nosal tą bardziej "lajtową ;)" stroną :)
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5178 dni temu
hmm.. moje doświadczenia z Nosalem są dość zabawne, bo 2 lata temu byłam z koleżanką w Zakopanem i miała do nas dojechać trzecia osoba, i stwierdziłyśmy że skoro koleżanka przyjeżdża rano to można dzień wykorzystać i iść na jakąś lajtową trasę i Nosal na taką lajtową trasę na mapie wyglądał :) nie spodziewałyśmy się, że jak pójdziemy w stronę Kuźnic i zaczniemy wędrówkę to że po 15 minutach będziemy miały dość :) wejście na szczyt troszkę nam zajęło z powodu stromych podejść i sporych głazów do pokonywania :) pot leciał po czołach ale było warto :) przepiękne widoki i ogromna satysfakcja z podejścia na Nosal tą bardziej "lajtową ;)" stroną :)
Strome podejścia i głazy?
Oczywiście, ale mówisz o szlaku od tamki
Droga przez Przełęcz narazie nie jest w posiadaniu stromych podejść i głazów
a jeszcze dodam, że koleżanka, która dojechała rano do nas i której zafundowałyśmy "lajtowy" spacer nigdy wcześniej nie chodziła po górach, myślałam że po 15 godzinach w pociągu będzie ledwo żywa podczas wchodzenia na Nosal a ona jak kozica biegła :)
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5178 dni temu
schodząc z Nosala w stronę Kuźnic jest jedno takie miejsce, w którym szlak jest dość wąski i wystaje w jednym miejscu mocno skała, więc trzeba się odpowiednio pochylić, by przejść bezpiecznie, moja koleżanka miała problem z pokonaniem tego maleńkiego odcinka i bała się przejść - trzeba więc mieć to na uwadze zwłaszcza jeśli ktoś ma problem z wysokością
matt3991
Wiek: 30 Doczy: 20 Lut 2010 czyli 5178 dni temu
schodząc z Nosala w stronę Kuźnic jest jedno takie miejsce, w którym szlak jest dość wąski i wystaje w jednym miejscu mocno skała, więc trzeba się odpowiednio pochylić, by przejść bezpiecznie, moja koleżanka miała problem z pokonaniem tego maleńkiego odcinka i bała się przejść - trzeba więc mieć to na uwadze zwłaszcza jeśli ktoś ma problem z wysokością
zapewne chodzi Ci o miejsce, które znajduje się zaraz przy początku zejścia z Nosala w kierunku Kuźnic
albo można spotkać kogoś życzliwego :) tak jak to było w naszym przypadku, gdzie dwójka turystów w młodym wieku (chłopak i dziewczyna) zaproponowali mojej koleżance że jej pomogą zejść dołem, gdzie bez pomocy mężczyzny i silnego męskiego ramienia też byłoby ciężko, bo troszkę wysokie i strome to zejście
Przyznam się, że dopiero w styczniu tego roku byłam na Nosalu, a za sobą trochę wędrówek tatrzańskich mam. Wejście od strony Kuźnic (wracałam z Gąsienicowej i przebiegłam przez Nosal). Piękny widok na Tatry, godne polecenia dla osób, które poznają Tatry, choć i tym bardziej obeznanym można polecić na spacer czy rozgrzewkę w dniu przyjazdu
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum