Ja szłam na Rusinową niebieskim szlakiem z Palenicy Białczańskiej, później zielonym na Gęsią Szyję.Jak jechałam busem, to kierowca sam informował,że jest Zazadnia, kilka osób wysiadło.W drodze powrotnej też bus się tam zatrzymał z tego co pamiętam.
Furi
Wiek: 42 Doczy: 17 Cze 2011 czyli 4669 dni temu
Najważniejsze dla mnie że tam jeżdżą. jeszcze nie wiem jaka opcję trasy obiorę ale chyba skuszę się na wejście zielonym z Wierch Porońca do Rusinowej i niebieskim do Zazadni.
Chociaż widzę, że w Wierch Poroniec jest oficjalny przystanek więc łatwiej będzie mi wrócić, a nie w Zazadni łapać busa na stopa
Chociaż widzę, że w Wierch Poroniec jest oficjalny przystanek więc łatwiej będzie mi wrócić, a nie w Zazadni łapać busa na stopa
Tak, wrócić będzie łatwiej z Wierchporońca, a jakbyś chciał zaczynać od Doliny Filipka to po prostu wsiadając w Zakopanym zapytaj busiarza czy tamtędy jedzie (część busów do Palenicy omija ten fragment) - jak jedzie to Cię bez problemu wysadzi
Ja osobiście wolę zaczynać bardziej męczącą trasą, a 'po całym dniu' wracać sobie już łatwiejszą, na luzie, więc i pod tym względem taka konfiguracja będzie lepsza
Dokładnie, część busów do Palenicy omija Zazadnie (te co jadą przez Poronin i Bukowinę Tatrzańską na Drogę O. Balzera wjeżdżają dopiero w okolicach Wierchporońca, a przez te wszystkie punkty startowe od Jaszczurówki po Palenicę przejeżdżają busy, które jadą trasą przez Rondo (to pod Kuźnicami)...
Furi
Wiek: 42 Doczy: 17 Cze 2011 czyli 4669 dni temu
Faktycznie część jedzie przez Zazadnię tylko nie wszyscy chcą się zatrzymywać tam na parkingu bo boja się policji a wg mnie na parkingu tym powinien być przystanek bo jest sporo miejsca (taka zatoczka). Busiarze wyrzucają turystów 1 km przed wejściem na szlak co jest bardziej niebezpieczne przy tak ruchliwej drodze.
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum