Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-08, 13:59
Zacznę od tego, że w życiu na nartach nie jeździłam...i w tym roku wybieram się po raz pierwszy - więc zaczerpnęłam trochę języka - i stok dla początkujących to np. Bachledzki Wierch, a dla zaawansowanych np. Nosal - i tam lepiej się nie uczyć. Tak na logikę trasy zaawansowane będą też wszystkie w obrębie Kasprowego.
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-23, 09:06
Wiem - nie mam zamiaru uczyć się sama
Na Bachledzkim Wierchu jest szkółka prowadzona przez znajomych/rodzinę Bobba - i tam się wybieram do sprawdzonego instruktora
Ja z moim szczęściem do nieszczęść pewnie poza etap oślich łączek długo nie wyjdę - bo jak się można o coś potknąć czy przewrócić to jest pewne, że się potknę czy przewrócę
Ale po górach jakoś chodzę i żyję (tylko trochę poobijana )
Dziękuję za radę i informację
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-23, 20:46
Też mam taką nadzieję zwłaszcza, że wydaje mi się, że będzie mi się podobało - bo nauka jazdy na nartach to moje marzenie od dawna.
Ale trochę mnie podłamałeś z tym "prawa-lewa" - bo jak spora część kobiet mam z tym problem i moi bliscy już się nauczyli, że jak mówię skręć w prawo to skręcają w lewo...w aucie zawsze tak mam...taka przypadłość...
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-25, 22:00
Agusia napisa/a:
Ja nie pytam ponieważ nie chodze po wysokich górach bo mam ogromny lęk wysokości . Kiedyś miałam problem z dojściem na Hale Gąsienicową W ciągu roku jestem kilka razy w Tatrach i chodze sobie tylko w miejsca gdzie czuję sie bezpiecznie....nisko . Ale jestem cierpliwa i mam nadzieję ze powoli,powoli będę wchodzić coraz wyżej.
Zobaczysz z czasem będzie coraz lepiej. Ja kiedyś panikowałam na Ścieżce nad Reglami a na Sarnią Skałkę nie dałam rady wejść, a w tym roku zrobiłam Zawrat, Szpilgas i Rysy - więc wszystko jest możliwe Kwestia spokojnego oswojenia się z ekspozycją i odpowiednich ludzi wokół - spokojnych i takich, którym ufasz. A najgorsze to słuchać tych ludzi, którzy schodzą z góry i opowiadają jak tam jest ciężko i mówią, żeby zawrócić - parę razy mi się to zdarzyło w tym roku. Mąż powiedział, żebym ich nie słuchała, bo tylko chcą sobie dodać animuszu...i faktycznie tak było! Nie powiem, żeby było lekko tam wyżej, ale też bez przesady przy odrobinie rozsądku i samozaparcia można przejść również te wyższe trasy.
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-25, 22:02
Parys napisa/a:
Bez przesady,jak narazie to nikt mnie o nic pyta
No to ja zapytam chociaż to trochę nie ten wątek - jak się zachować, żeby przeżyć lawinę - albo inaczej - żeby zwiększyć swoje szanse na jej przeżycie?
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-27, 20:03
Dziękuję za link. Faktycznie sporo tam przydatnych informacji. Sama nie mogłam się doszukać takich rzeczy w necie bo wyskakiwały raczej jakieś filmiki lawin itp.
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-29, 17:28
Widziałam filmik zatytułowany bodaj "Największa lawina", na którym owa lawina właśnie schodzi z Kasprowego prosto na narciarzy i potem jest pokazane jak się odkopują. Lawina została podcięta przez jednego z nich.
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-29, 17:34
Teraz co do stoków - mogę już coś powiedzieć z własnego doświadczenia
Wczoraj jeździłam na Kozieńcu - tam są 3 wyciągi. Wybrałam ten najbardziej skrajny po lewej, na którym stok się "łamie" w połowie drogi - jest zakręt - ale dla mnie to plus, bo można na nim wyhamować. Jest sympatycznie. Mało ludzi. Fajna ekipa w wypożyczalni koło stoku. Jeden wjazd orczykiem - 1zł.
Dziś byłam na Nosalu - na skrajnie prawej oślej łączce - i pomimo że była najmniej zaludniona i tak - koszmar - ludzi pełno. Do tego dużo muld i mocno ubity śnieg (boli jak się na niego przewraca o co nie trudno przy nauce jazdy). Wjazd tak samo - 1zł. Ekipa na wyciągu miła. Stok prosty i dość długi o niewielkim nachyleniu.
Wiek: 40 Doczya: 03 Sie 2010 czyli 5313 dni temu Posty: 674 Tematy: 8 Otrzyma 17 piw(a) Skd: Poznań
Wysany: 2010-12-29, 17:50
Robię co w mojej mocy
Wczoraj nie było wolnego instruktora i jeździliśmy sami, a dziś właśnie z instruktorem na Nosalu. Instruktor stwierdził, że jak na fakt, że mam 2 raz w życiu narty na nogach to naprawdę świetnie mi idzie (że się tak pochwalę - ale chyba faktycznie jest ok, bo już jeżdżę kontrolując prędkość, hamując i nartami równoległymi...no tak prawie )
Tylko jak miałam dziś skręcać za instruktorem...to wiecznie skręcałam w drugą stronę niż on...no ale jakoś daliśmy radę
W sumie tylko 2 razy przewróciłam się tak spektakularnie, że narta znalazła się przed moim nosem, a noga na głowie...ale nic się na szczęście nie stało
Hejka,
na poczatku lutego wybieram sie na narty z zona i znajomymi. Bedziemy nocowac na ul. Za strugiem. Chcialbym sie dowiedziec gdzie w najblizszych okolicach jest fajny wyciag narciarski, w maire tani ale najwazniejsze zeby byl dla osob, ktore nie maja dobrej wprawy w jezdzie. Prosze o sugestie i zarazem dziekuje.
Wiek: 53 Doczy: 25 Cze 2010 czyli 5352 dni temu Posty: 246 Tematy: 0 Otrzyma 4 piw(a) Skd: Warszawa / Zakopane
Wysany: 2011-01-02, 13:08
dawid napisa/a:
Chcialbym sie dowiedziec gdzie w najblizszych okolicach jest fajny wyciag narciarski, w maire tani ale najwazniejsze zeby byl dla osob, ktore nie maja dobrej wprawy w jezdzie. Prosze o sugestie i zarazem dziekuje.
Na początek polecam naukę na Bachledzkim Wierchu, wpisz sobie w
maps.google.pl pozycję GPS N 49° 17' 53", E 19° 58' 52
Wyciąg ma niewielkie nachylenie, w sam raz dla początkujących narciarzy Oferuje doskonałe przygotowanie (własny ratrak i sztuczne naśnieżanie), wypożyczalnię sprzętu, szkółkę narciarską, barek z ciepłym jedzeniem i piciem, słowem wszystko czego trzeba
Latem można wynająć cały szałas, ale zimą znajduje się tam zaplecze wyciągu, jednakże w pobliżu na Pardałówce polecam noclegi u właścicieli wyciągu - pensjonat "Pod Czarnym Borem" więcej zdjęć i info na www.zokopane.pl
W razie czego pytaj - pomogę załatwić coś fajnego w dobrej cenie
mapa2.JPG Noclegi Pod Czarnym Borem i wyciąg narciarski"Bachledzki Wierch"
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum